Po zachłyśnięciu się pięknym klimatem morskim, ale za to bardzo hałaśliwym jedziemy dalej na wschód w stronę poszarpanych skał Przylądka Gkreko.
Niestety, przejście na przylądek od strony hoteli jest zamknięte i odgrodzone siatką. Mieszczą się tam wojskowe i cywilne radiowe stacje
przekaźnikowe oraz latarnia morska.
Wyjeżdżamy na górę, do miejsca parkingowego, dalej już trzeba iść na piechotę. Z klifów otaczających niedostępny teren roztaczają się piękne
widoki na poszarpane skaliste wybrzeże. Z przylądka widać jak statki wycieczkowe z Agia Napa opływają przylądek Gkreko, docierając pod samą Famagustę, w której powoli niszczeją hotele.
Następnie jedziemy zwiedzić skaliste wybrzeże z wieloma skalnymi grotami i malowniczymi kamiennymi łukami.
Zwiedzamy między innymi Pustelnię Cape Gkreko, która należy do cudów natury. Shok
Ta przepiękna pustelnia, pod którą znajduje się jaskinia i rewelacyjne miejsce do nurkowania.
Młodzież ma tutaj raj, sami mieliśmy ochotę na skok ale odpuszczamy to sobie.
Kilka zdjęć z tego pięknego miejsca.