Geoblog.pl    megizak    Podróże    Gruzja - Eskapada na dwóch i czterech kółkach oraz podejście pod Kazbek    Drogą Wojenną pod Kazbek
Zwiń mapę
2014
03
sie

Drogą Wojenną pod Kazbek

 
Gruzja
Gruzja, Kazbegi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2831 km
 
Jedziemy Gruzińską Drogą Wojenną. Szlak ten prowadzi z Tibilisi przez Wielki Kaukaz, aż do Władykaukazu w Północnej Osetii, i łącznie liczy 208 km.
Dzięki wspaniałym krajobrazom trakt stanowi ważną atrakcję turystyczną Gruzji.
Droga jest stosunkowo w dobrym stanie i w zdecydowanej większości jest pokryta asfaltem, wyjątek stanowi kilkunastometrowy odcinek za Przełęczą Krzyżową w stronę Kazbegi, który obecnie jest remontowany.
Pod nazwą "Droga wojenna" kryje się malownicza trasa biegnąca w poprzek Wielkiego Kaukazu. Nazwa ta wzięła się stąd bo toczyły się tu ciężkie walki, stąd miano drogi wojennej.
Na polecenie cara trasa ta od tej pory była przejezdna przez cały rok, to jedyna droga, którą można przejechać z Gruzji do Rosji.
Widoki są naprawdę wspaniałe, momentami zapierają dech w piersiach.

Mijamy po drodze kurort narciarski Gudauri. Ośrodek jest dumą wszystkich Gruzinów jak twierdzą turyści z całego świata i przybywają tutaj, by pojeździć na nartach.
Samo Gudauri jest dosyć skromne, co prawda nie brakuje tutaj hoteli, kwater prywatnych i restauracji, ale zdecydowanie powinno być ich znacznie więcej.
Myślę, że jak Rosja nie rozpanoszy się na te tereny to będzie tutaj rewelacyjny ośrodek narciarski. Tylko potrzeba jeszcze na to trochę czasu.
Po drodze niedaleko za Gudauri zatrzymujemy się na punkcie widokowym przy platformie, wybudowanej jeszcze za czasów ZSRR przedstawiającej historię narodów gruzińskiego i rosyjskiego, stąd rozpościerają się naprawdę nieziemskie widoki – to punkt obowiązkowy dla każdego turysty.
Platforma widokowa z pomnikiem jest często mylnie uznawana za najwyższy punkt Gruzińskiej Drogi Wojennej. Najwyższy punkt znajduje się jakieś 2-3 minuty jazdy dalej na przełęczy Krzyżowej na wysokości 2379 m n.p.m. czyli w miejscu gdzie Droga Wojenna przecina Pasmo Wododziałowe (Główne).

Miejsce to oznaczone jest stojącym przy samej drodze pomnikiem – jestem na wysokości 2379 m n.p.m.
Następnie zjeżdżamy z Przełęczy Krzyżowej, szosa dalej biegnie kanionem rzeki Baidarka a na skalistych zboczach tryskają Ľródła mineralne.
Na godz. 17 dojeżdżamy do Kazbegi, które w 2007 r. powróciło do poprzedniej nazwy Stepancminda, z dala już widać piękne Szczyty Kaukazu. Za jakieś 12 km jest już przejście graniczne z Rosją.
Gruzińska Droga Wojenna prowadzi prosto na główny plac Kazbegi, gdzie czekają na nas chłopacy na motorach. I tu następuje częściowy rozłam naszej grupy.
Ja z Markiem planujemy jutro rano podejść pod Kazbek. Reszta ma sobie coś tam zwiedzać.
Podjeżdżamy busem pod budynek gruzińskiej służby ratowniczej, który znajduje się na drodze przy podejściu pod kościół Cminda Sameba. *dance4*
Marek z Wiktorem na motocyklach też tam zajeżdżają. Za zgodą ratownika zostawiamy tam motor.
Musimy się przepakować do dwóch plecaków i zabrać ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy na podejście przynajmniej pod stację meteo z noclegiem przy kościele Cminda Sameba na wys. 2080 m n.p.m.
Korzystamy jeszcze z możliwości zagrzania sobie ciepłego jedzenia i przed zachodem słońca uderzamy pod kościół. Reszta jedzie w poszukiwaniu noclegów.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (46)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 242 wpisy242 128 komentarzy128 3952 zdjęcia3952 7 plików multimedialnych7