Dzień drugi 05.06.2016 - sobota
Pobudka była przed 6 rano, ale czemu, po co i na co tego nikt nie wie, przecież jesteśmy na wczasach.
Za oknem w porannym słoneczku wygrzewały się małe kotki. Jest ich w sumie cztery matka i trzy młode. Jeden młody jakby odtrącony, wszystkiego się bał i co chwilę dostawał po głowie od swojego rodzeństwa.
W związku z tym, że wstaliśmy tak wcześnie rano, trzeba było już ten dzień wykorzystać na maksa.
Plan... podróż w stronę Agia Napa i Przylądek Gkreko.
Po drodze na Północ od Larnaki za strefą zakładów przemysłowych, w stronę brytyjskiej bazy Dhekelia, leży wioska rybacka Potamos tou Liopetri z przystanią pełną
łodzi, którymi mieszkańcy wypływają na połowy. Jest tu również kilka restauracji i tawerna nad samym brzegiem morza. I tu postanawiamy na jakiś czas
zakotwiczyć. Jakieś piwko itp............