Dzień trzeci - 06.06.2016 niedziela
Nasza trasa, dzisiaj zupełnie na spokojnie z akcentami leniuchowania na plaży Gubernatora.
Tym razem zwiedzamy wybrzeże w stronę Limassol, nie porywa, plaże kamieniste, bądź z czarnym piaskiem.
Mało ciekawy rejon jak dla mnie.
Dojeżdżamy do plaży Gubernatora, która znajduje się pomiędzy Larnaką i Limassol.
Jej podstawowym atutem są wyjątkowo piękne krajobrazy. Rejony tej plaży często odwiedzają różne zwierzęta.
Jest to właściwie szereg małych zatoczek z efektownymi plażami niemal czarnego piasku.
Dojeżdżamy do Limassol, które bywa nazywane "cypryjskim Paryżem", porównanie jest przesadzone, ale mieszkańcy miasta mają do niego prawo,
szczycąc się najlepszymi sklepami na wyspie. To drugie co do wielkości miasto na wyspie.
Wzdłuż nabrzeża w Limassol ciągnie się ładna nadmorska promenada, z rzędami palm.
Postanowiliśmy ją po części zwiedzić z myślą, że na niej coś zjemy. Po przejściu około 2 km okazało się, że na promenadzie nie uświadczysz żadnej tawerny.
Być może były dalej, ale nasze żołądki już tego nie wytrzymały i postanowiliśmy zawrócić.
Wracamy do Agios Theodoros