W drodze do naszej kolejnej miejscowości jedziemy również krętymi drogami przez wąwóz Kotsifou w górach Levka Ori. Po lewej stronie mijamy pięknie wbudowaną w skałę kaplicę. Zatrzymujemy się, aby zrobić kilka zdjęć. Dalej podążamy wzdłuż południowego wybrzeża na zachód, do opuszczonej przez Hipisów w początku lat siedemdziesiątych wioski rybackiej Matala. Zatoczka otoczona z jednej strony żółtym urwiskiem skalnym, w którym wydrążono groty, które w latach 60 zamieszkiwali Hipisi. Obecnie to jedna z najpopularniejszych miejscowości nadmorskich, usytuowana 67 km na południe od Iraklionu w Zatoce Messara. Obecnie dzięki swojej szerokiej i piaszczystej plaży, jest bardzo lubiana i oblegana przez turystów. Klif stanowi malownicze tło dla szerokiej plaży, która ciągnie się łukiem wzdłuż zatoki.
Rozłożyliśmy się tu na naszych niewielkich ręcznikach i łapaliśmy promyki słoneczka. W tym rejonie woda była najcieplejsza więc też zażywaliśmy kąpieli morskich.
Mojemu przyjacielowi było na tyle dobrze, że aż mu się przysnęło. Ja w tym czasie pochodziłam i porobiłam kilka fotek.
Przed nami był powrót do Stavros przez góry ( na skróty ) raz już to przerabialiśmy.
Zobaczcie dalej czy się nam udało