Po drodze jadąc do Zagory zatrzymujemy się przy warowni Tissergate. Ksar pięknie widać z drogi, za którym rozpościera się piękny gaj palmowy.
Jest tu mała zatoczka przy której zatrzymują się wszyscy turyści. I właśnie zatrzymała się niewielka grupka motocyklistów z Francji. Oczywiście dostałam natychmiastowego zrywu, i uwieczniłam swoje zadowolenie na zdjęciu.
Ksar ten pochodzi z XVI w. i znajduje się ok 8 km przed Zagorą. Obronny charakter ksaru wynika z jego konstrukcji. Jest otoczony murem wysokim na 5 metrów i posiada 13 wież obronnych.
Zabudowa jest tutaj tak zwarta, że uliczki przypominają zamknięte korytarze, w których można schronić się przed spiekotą i burzami piaskowymi. W sercu miasteczka znajduje się interesujące Muzeum Sztuki Tradycyjnej Doliny Draa. W kilku salach zgromadzono tradycyjne stroje i biżuterię, a także narzędzia rolnicze.
Niektóre choć prymitywne, są używane do dziś, szczególnie radła i sochy, czyli drewniane pługi. Można tu też zobaczyć studnie typu noria.