Geoblog.pl    megizak    Podróże    Magiczne Południe Maroka    Apteka berberyjska, suk oraz medres Ben Youssef w Marakeszu
Zwiń mapę
2015
10
wrz

Apteka berberyjska, suk oraz medres Ben Youssef w Marakeszu

 
Maroko
Maroko, Marrakesz
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4957 km
 
Kolejny dzień rozpoczynamy od wizyty w nietypowej aptece berberyjskiej. Półki tam się uginają pod ciężarem wszelakich ziół, przypraw, korzeni, olejków argonowych.
Wygodnie zasiadamy na ławkach i czekamy na pokaz zielarza. Gość świetnie w tej dziedzinie wyszkolił się w mówieniu po polsku.
Przedstawia nam najważniejsze zioła, herbatki, olejki argonowei opowiada do jakich celów się je używa i na co mają pomóc. Każdy może od razu zakupić sobie to co go najbardziej interesuje.
Krótko mówiąc można tutaj zostawić trochę kasy, no nam się udało ;)
Następnie ponownie zwiedzamy Plac Jemma el Fna, tym razem zwiedzamy suk idąc wąskimi uliczkami po których oprowadza nas przewodnik.
Mamy przyjemność zobaczyć jak pracują farbiarze i wyczarowują kolory, z których słynie Maroko. Oglądamy marokańskie rękodzieło jak kolorowe babusze ( czyli kapcie), misternie zdobione lampy ze szkła i miedzi. Zewsząd słychać nawoływanie do zakupów, trzykołowe motorki wjeżdżają w tak wąskie uliczki, że dla nas jest nie do pojęcia. Znajdziemy tu również suk producentów obuwia skórzanego czy też suk kowali. Przechodząc między zaczadzonymi pracowniami, aż czuć spawany i polerowany metal.
Zaglądamy również do suku z biżuterią, zegarkami czy markowymi podrabianymi ciuchami.
Suki są barwne, prawdziwe, a ludzie bardzo przemili i wyjątkowo nienachalni. Mówili do nas nawet w języku polskim. "Jak się masz" "super wyglądasz" "Lewandowski" "Zobacz" i inne.

Dokonujemy drobnych zakupów i idziemy do jednej z najpiękniejszej w Marrakeszu medresie Ben Youssefa, czyli największej szkoły koranicznej w północnej Afryce.
W szkołach koranicznych nauczano Koranu, prawa oraz języka arabskiego. W Medresie Ibn Jusufa uczyło się około 900 studentów, a nauczania zaprzestano dopiero w 1960 roku. Medresa robi imponujące wrażenie głównie swoimi bogatymi zdobieniami i rzeźbieniami, które zachowały się tu w pierwotnym stanie.

Centralnym jej miejscem jest niewielki dziedziniec otoczony przez cztery wysokie ściany o skomplikowanych dekoracjach. Na środku dziedzińca znajduje się prostokątny basen do ablucji, czyli rytuału obmycia. Naprzeciw wejścia do Medresy mieści się ciemna sala modlitewna z bardzo ważnym elementem mihrabem, który wskazuje kierunek Mekki.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (46)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
pamar
pamar - 2015-10-21 19:41
O ile dobrze widzę, to w aptece podano marokańską whisky? Też tam byłam 2 lata temu, ale nie mieliśmy takiego szczęścia :(
 
megizak
megizak - 2015-10-22 13:13
Tak oczywiście, zapomniałam o tym napisać. Była wyjątkowo słodka ;)
 
AgaB.
AgaB. - 2021-12-08 23:57
Dobry wieczór! Czyvzna pan konkretny adres tej apteki?
 
 
zwiedziła 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 239 wpisów239 129 komentarzy129 3900 zdjęć3900 7 plików multimedialnych7