Geoblog.pl    megizak    Podróże    Gruzja - Eskapada na dwóch i czterech kółkach oraz podejście pod Kazbek    Przyjazd do Mestii
Zwiń mapę
2014
30
lip

Przyjazd do Mestii

 
Gruzja
Gruzja, Mestia
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2302 km
 

Im bliżej Mestii, tym bardziej zmienia się pogoda. Zostawiamy za sobą słońce i wjeżdżamy w nisko zawieszone chmury, które stopniowo ograniczają nam widoczność. W końcu dopada nas ulewa. Na szczęście Marek i Wiktor są już na miejscu i czekają na nas w pobliskiej "Cafe Bar Laila", popijając piwo.

Mestia, stolica i największa miejscowość Swanetii, ma wiele do zaoferowania, ale ze względu na późną porę zwiedzanie odkładamy na następny dzień. Nawet nocą Mestia wygląda bardzo interesująco, co widać na zdjęciach.

Znajdujemy noclegi, zostawiamy rzeczy i na dobry początek wieczoru otwieramy dwie butelki wina. Potem udajemy się do wspomnianego wcześniej baru. Wino nas rozgrzewa, humory dopisują, więc jesteśmy gotowi na dobrą kolację. Niestety, kiedy docieramy na miejsce, okazuje się, że nie ma dla nas wolnego stolika. Wieczorami odbywają się tu występy lokalnego chóru śpiewającego swaneckie piosenki a cappella.

Nie poddajemy się i cierpliwie czekamy, aż coś się zwolni. Wystrój baru jest bardzo przytulny, a jedzenie doskonałe. W międzyczasie deszcz powoli ustaje, a my znajdujemy wolne miejsce na zewnątrz. Niestety, wszystko jest mokre, więc wycieramy miejsca jak się da. Mimo że zrobiło się chłodno, zasiadamy i zamawiamy chinkali z mięsem oraz inne smakołyki, a także kolejne wino.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2015-10-23 19:01
Fantastyczne drugie zdjęcie!
 
 
zwiedziła 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 239 wpisów239 129 komentarzy129 3900 zdjęć3900 7 plików multimedialnych7